Odwaga jest umiejętnością, którą nie łatwo jest opanować. Jak mówi słynne powiedzenie "Strach ma wielkie oczy." i niestety jest to prawdą. Jednak należy go przełamywać i przede wszystkim uczyć się zwalczać swoje lęki. Ważna jest praca nad samym sobą, a w przypadku dzieci, to w gestii rodzica leży, aby umiejętne pokazać, że własne strachy można pokonać. I właśnie z pomocą przychodzi klasyka bajek, a mianowicie książka "Odwagi, Muminku!". Znani i lubiani bohaterowie tym razem oswajają dzieci z pokonywaniem lęków, pokazując, że również bohaterowie bajek boją się niektórych czynności, ale dążą do wykazania odwagi.
Muminki są jednymi z ulubionych postaci, jakie mogłam poznać w dzieciństwie i dlatego też z przyjemnością sięgam po wydania książkowe, aby móc zapoznać z nimi córkę. Bardzo je polubiła, natomiast ja cenię wszystkie za mądre historie i przesłania, które niosą ze sobą. Tym razem w Dolinie Muminków przyszedł czas na nurkowanie, w końcu jest tam taka piękna i słoneczna pogoda. Migotka i Muminek świetnie się bawią nad wodą, ale gdy przyszedł czas na nurkowanie, w Muminku pojawił się ogromny strach przed zamoczeniem uszu. Był tak przerażony, że okłamał swoją przyjaciółkę i wrócił smutny do domu, w którym odbył rozmowę ze swoją ukochaną mamą, która wyjaśniła mu, że wszyscy czegoś się boją, każdy ma swoje strachy i odważnym może zostać tylko ten, który naprawdę się czegoś boi. Po otrzymanym wsparciu, odważył się i wskoczył do wody z przyjaciółmi.
Przedstawiona historia jest niebywale mądra i przyjazna dla dzieci, które z pomocą rodzica mogą z niej wiele wynieść. Przede wszystkim pokazuje, że:
- każdy się czegoś boi i nie jest to wstydem,
- odwagę buduje się poprzez pokonywanie swoich leków,
- niesamowicie odważny jest ten, kto nie boi się rozmawiać o swoich uczuciach,
- jeśli się czegoś boimy, warto poszukać wsparcia wśród rodziny czy też przyjaciół,
- strach ma wielkie oczy, a to co przerażające, wcale nie musi takie być.
Zabrakło mi jedynie objaśnienia dzieciom, że nie powinno się kłamać, nawet w obliczu lęków. Finalnie Muminek nie przyznał się Migotce do kłamstwa i nie przeprosił za nie, a uważam, że powinno mieć to miejsce.
Choć poznana historia nie jest długa, wręcz jest idealną lekturą przed snem, to jednak jest w niej tak wiele mądrego tekstu. Oprócz przyjemnej opowieści, mamy tutaj przesłania, za które tak cenię opowieści o Muminkach. Jest to książka zdecydowanie przyjazna dla dzieci, pełna empatii, prawdziwej przyjaźni, rodzinnego wsparcia i optymizmu. Bardzo przyjemnie poznaje się pokazaną historię. Na uznanie zasługuje również przepiękne dopełnienie całości. Już sama okładka zachwyca oczy, a twarda oprawa pozwoli czytać bajkę z małymi odbiorcami, którzy jeszcze nie do końca pojmują, że książki należy szanować. W środku znaleźć możemy natomiast śliczne i sympatyczne ilustracje, pełne ciepłych, kolorowych barw. Idealnie oddają poznawaną historię, a także emocje, które towarzyszą bohaterom. Jest tutaj dobra zabawa, zmartwienie, radość. Dzięki nim dzieci nie tylko poznają wspaniałą opowieść, ale uczą się również odczytywać emocje. Na kartach opowieści dzieci mogą zobaczyć ulubionych bohaterów: Muminka, Migotkę, Ryjka czy Małą Mi. Serdecznie polecam książeczkę, warto uzupełnić o nią dziecięcą biblioteczkę.
Brak komentarzy